Co z tym VATem?

Dodał

15.straganSpecjaliści zwracają uwagę na nieprawidłowości w systemie odprowadzania VAT. Zbyt często dochodzi do wyłudzeń, na czym skarb państwa traci miliony. Jaką jednak wybrać metodę, aby zapobiec wypływowi z państwowej kasy? Jedni radzą likwidację podatku VAT, inni – jego reformę.

Nie można nie doceniać zysków, jakie przynosi skarbowi państwa podatek VAT, mimo strat generowanych przez nieuczciwych podatników. Dlatego trudno oczekiwać, by zastąpienie VAT podatkiem obrotowym (poprzednik VAT sprzed 1993 roku) odniosło zadowalające skutki, zwłaszcza, że obowiązujący w Polsce system funkcjonuje również w 27 innych krajach. Tak gwałtowna rewolucja byłaby niezwykle trudna do przeforsowania.

Jak na razie rozważa się między innymi upowszechnienie mechanizmu odwrotnego obciążenia. Pozwoliłoby to na zwiększenie wpływów do budżetu, a jednocześnie, choć w pewnym stopniu ograniczyłoby ryzyko padnięcia ofiarą oszustów w przypadku uczciwych podatników. Niestety, jest to dość kłopotliwy dla podatnika system.

Na pewno warto zwiększyć też nacisk na edukację. I to zarówno organów podatkowych, jak i samych podatników. Cenne może okazać się też wypracowanie w przedsiębiorstwach wewnętrznych procedur chroniących przed nieuczciwymi dostawcami, albo chociaż pozwalających udowodnić, że podatnik dołożył należytych starań, żeby sprawdzić kontrahenta przed przystąpieniem z nim do transakcji, która okazała się nieuczciwa. Byłoby to zgodne z linią orzeczniczą Trybunału Sprawiedliwości UE, która nie pozwala ukarać podatnika (poprzez zabronienie mu odliczenia podatku) za udział w nieuczciwej transakcji, jeśli dochował on należytej staranności biznesowej (np.: sprawa C-80/11, czy C-142/11).

Niektórzy ze specjalistów podają propozycje, by obniżyć jednostronnie VAT dla wybranych produktów, które z jakiś przyczyn są dla nas szczególnie istotne. Tak postąpiła na przykład Francja ze stawką podatku VAT dla e-booków. W polskich realiach mogłoby to przynieść jednak wręcz odwrotne skutki zważywszy na możliwe sankcje za niestosowanie się do unijnego prawa.

Inną propozycją jest zrezygnowanie z obniżonych stawek i wyrównanie ich do jednolitego poziomu. Najprawdopodobniej skutkowałoby to wzrostem cen żywności, co państwo mogłoby rekompensować najuboższym poprzez zwiększenie wolnej kwoty w PIT.

Tymczasem prace nad reformą podatku od towarów i usług są prowadzone równolegle przez Komisję europejską i nasz parlament. Na razie jednak nie wiadomo, w którą stronę ewoluuje VAT.

Źródło: DZIENNIK GAZETA PRAWNA, nr 7/2015 (3900).

#

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*

Udowodnij, że jesteś człowiekiem *