Firma (nawiasem mówiąc znajdująca się w stanie likwidacji) uznała, że skoro posiadany przez nią budynek nie nadaje się do prowadzenia działalności, nie będzie musiała płacić od niego podatków w stawce naliczonej dla przedsiębiorcy. Jak się okazało, myliła się.
Zarówno w opinii wójta, samorządowego kolegium odwoławczego, jak i w końcu WSA i NSA, firma nie miała racji twierdząc, że nie jest zobligowana do płacenia podatku od posiadanej nieruchomości.
Ustawa o podatkach i opłatach lokalnych wskazuje w art. 1a, ust.1, pkt 3, że od nieruchomości (gruntów, budynków i budowli) , które nie są wyłączone z użytkowania ze względów technicznych, przedsiębiorca ma obowiązek odprowadzać podatek w stawce właściwej do swojego statusu, czyli dla przedsiębiorcy.
Zgodnie z opinią wójta, zły stan techniczny budynku (przeciekający dach, brak mediów) nie może być traktowany jako trwałe wady uniemożliwiające eksploatację budynku, co by usprawiedliwiało zwolnienie z opłacania podatku. Jego zdaniem remont i ponowne przyłączenie prądu, wody i ogrzewania sprawiłoby, że budynek znowu spełniałby niezbędne parametry.
Poza tym powołanie się przez firmę na fakt, że jest w stanie likwidacji i tym samym w jej rozumieniu przestaje być przedsiębiorcą, to jest podmiotem zobowiązanym do płacenia podatków w stawce stosownej dla przedsiębiorców – również jest błędne. Wójt przypomniał jednocześnie, że skoro firma nadal jest zarejestrowana w KRS, to wciąż traktowana jest jako przedsiębiorca. Niezależnie od tego, czy ciągle prowadzi działalność gospodarczą, czy też nie.
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Lublinie i Najwyższy Sąd Administracyjny podtrzymały to stanowisko. Firma w stanie likwidacji także musi płacić podatki od nieruchomości.
Orzecznictwo:
Wyrok NSA z 4 marca 2015 o sygn. akt II FSK 3116/14.
Podstawa prawna:
Ustawa o podatkach i opłatach lokalnych [Dz. U. 2014, poz. 150].
Źródło:
Dziennik Gazeta Prawna numer 52/2015 (3945).
Komentarze