Zapowiadane na połowę 2014 roku pojawienie się najnowszej części gry o Geralcie z Rivii przesunie się aż na luty 2015. Producent zapowiada, że koszty poniesione na dopracowanie „eksportowego towaru” polskiej branży gier z pewnością się opłaci.

CD Projekt chce dopiąć wszystko na ostatni guzik. Jego prezes – Adam Kiciński zapowiada, że dodatkowe miesiące pracy zagwarantują usunięcie ewentualnych niedociągnięć. Gra tworzona jest na doskonałym, światowym poziomie. Ma trafić do szerszego grona klientów niż wcześniejsze dwie części. Jedynka sprzedana została w 6 milionach egzemplarzy, a dwójka – w 2,5 milionach (dane na październik 2013 roku).

„Wiedźmin 3: Dziki Gon” ma być wydany w 15 językach, między innymi po chińsku. To postęp, bo część druga przygotowana była dla odbiorców w 11 językach.

CD Projekt obiecuje, że gra komputerowa to nie wszystko – na rynek amerykański ma trafić 5 komiksów o Geralcie z Rivii, ponadto trwają równolegle prace nad planszówką w wersji papierowej i tabletowej.

Polska branża gier przeżywa aktualnie rozkwit. Jej wartość w 2006 roku oceniano na 156 milionów złotych, gdy tymczasem dane z 2012 roku mówią już o 400 milionach.

Fiskus już zaciera ręce…