Pracownik nie może zostać zmuszony do zapłaty podatku od zwróconych mu przez pracodawcę kosztów podróży służbowej. Skoro leży ona w interesie firmy, to dla pracownika nie wiąże się z przysporzeniem, w którym to przypadku świadczenie należałoby uwzględnić w PIT.
Odbywająca podróże służbowe pracownica płaciła z własnej kieszeni za noclegi i wyżywienie w okolicy, w której miała odbywać spotkania z kontrahentami. Po powrocie, na podstawie wystawionych rachunków, pracodawca zwracał jej poniesione koszty. Zwróconymi kwotami zainteresował się organ podatkowy uznając je za przychód podlegający PIT.
Kobieta nie zgodziła się z ta opinią. Podkreślała, iż zwrot nie stanowi dla niej przychodu ze stosunku pracy, ani z innych źródeł wymienionych w art. 12, ust. 1 ustawy o PIT.
Dyrektor Izby Skarbowej uważał jednak zwrot za przychód i uznał, że ewentualne zwolnienie może dotyczyć najwyżej sumy do wysokości 500 złotych w oparciu o art. 21, ust. 1, pkt 19 ustawy.
Na decyzję dyrektora kobieta złożyła skargę do WSA w Warszawie. Przytoczyła w niej orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego K 7/13, w jakim za przychód pracownika uważa się świadczenie skutkujące przysporzeniem dla samego pracownika. A tymczasem w jej przypadku, to dla pracodawcy korzyścią była oszczędność na dojazdach (czas i paliwo) i większa ilość spotkań z klientami w okolicy, gdzie nocowała.
Wojewódzki Sąd Administracyjny przyznał jej rację przytaczając jednocześnie wyroki, jakie zapadały niedawno w zbliżonych sprawach ( sygn. akt III SA/Wa 2195/14 i sygn. akt III SA/Wa 2196/14).
Orzecznictwo: Wyrok Warszawskiego WSA sygn. akt III SA/Wa 3984/14 – nieprawomocny.
Podstawa prawna: Ustawa o PIT (Ustawa o podatku dochodowym od osób fizycznych) [Dz. U. 1991 nr 80 poz. 350 ze zmianami]
źródło: Dziennik Gazeta Prawna nr 50 (4197)/2016
Komentarze