Od przyszłego roku rozliczanie VAT stanie się dla biur podróży bardziej kłopotliwe. Nowy system zupełnie nie sprawdzi się w tej branży – alarmuje Polska Izba Turystyki.
Dotychczasowy system rozliczania podatkowego dla usług turystycznych uznaje, że obowiązek podatkowy powstaje w momencie ustalenia marży. Przy czym może to nastąpić maksymalnie do 15 dni od wykonania usługi. Natomiast nowelizacja ustawy o VAT (Dz. U. 2011, nr 177, poz. 1054 ze zmianami) sprawia, że również w przypadku opodatkowania w trybie VAT –marża stosowana będzie zasada mówiąca o powstawaniu obowiązku podatkowego z chwilą wykonania usługi.
Polska Izba Turystyki uważa (w piśmie do wiceministra finansów, Janusza Cichonia), że wywoła to znaczne problemy, gdyż za podstawę opodatkowania uważana jest w turystyce marża pomniejszona o VAT. Oblicza się ją poprzez odjęcie od kwoty, którą płaci nabywca usługi (klient biura turystycznego) kosztów poniesionych w rzeczywistości przez biuro w związku z nabyciem towarów i usług związanych z dana imprezą turystyczną. Wynika stąd, że marża, jak i podatek mogą być określane dopiero w momencie, kiedy ustalone są wszystkie koszty. A w tej branży normą jest, że faktury i rachunki spływają sukcesywnie w miarę upływu czasu. Gdyby więc obliczano podatek na dzień wykonania usługi, to za każdym razem, gdy wpłynie kolejna faktura, trzeba byłoby składać korektę deklaracji VAT.
Argumentując w ten sposób Polska Izba Turystyki zwróciła się do wiceministra z wnioskiem o utrzymanie dotychczasowych, dostosowanych do branży turystycznej, zasad.
Roman Namysłowski (dyrektor działu doradztwa podatkowego EY) uważa, iż rzeczywiście nowe zasady mogą utrudnić proces rozliczania podatku obrotowego biurom podróży. Nie widzi jednak większych szans na pozytywną dla branży turystycznej odpowiedź ministerstwa finansów, gdyż byłaby ona niezgodna z unijną dyrektywą (2006/112/WE).
Komentarze