W odniesieniu do małych (do 2 kg brutto) paczek, co do których istnieje podejrzenie, że są pirackie, lub podrobione, celnicy mogą zastosować uproszczoną procedurę niszczenia. Wyrok sądowy nie jest ku temu potrzebny.
Nowe przepisy dotyczące ochrony praw własności intelektualnej zezwalają na szybsze reagowanie służb celnych w stosunku do towarów, co do których celnicy podejrzewają, że są podrobione, lub pirackie – od 1 stycznia obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady UE nr 608/2013 z 12 czerwca 2013 roku.
Jeżeli teraz mała paczka zostanie zatrzymana przez służby celne ze względu na uzasadnione przypuszczenie, iż jej zawartość (maksymalnie 3 sztuki) została wyprodukowana z naruszeniem praw do wzoru użytkowego, nazwy handlowej, czy topografii układów scalonych (np.: telefony komórkowe), obowiązkowo zostaje uruchomiona uproszczona procedura polegająca na zniszczeniu paczki bez konieczności rozpatrywania sprawy na drodze sądowej.
Uproszczoną procedurę cechuje krótki termin. Krótki oznacza czas maksymalnie 1 dnia roboczego, jaki może maksymalnie upłynąć od chwili, gdy celnicy podejmą podejrzenie o tym, że zawartość paczki jest podrobiona, do momentu, kiedy wyślą powiadomienie do adresata paczki, lub jej nadawcy. Odbiorca powiadomienia ma 10 dni na odpowiedź, czy zgadza się na zniszczenie paczki, czy nie. Jeśli się zgodzi, lub nie odpowie – paczka idzie do utylizacji z automatu. Natomiast, jeżeli zaprotestuje przeciwko niszczeniu, służby celne powiadamiają podmiot, którego prawa własności intelektualnej (marka, logo, itp.) mogły zostać naruszone. On to, jeśli będzie miał życzenie, może wszcząć postępowanie przed sądem mające potwierdzić, czy faktycznie do tego doszło.
Zmiany w trybie postępowania służb celnych były konieczne ze względu na stale rosnąca liczbę paczek zatrzymywanych, a przesyłanych zarówno przez pocztę, jak i firmy kurierskie. I nie ma tu znaczenia dobór środka transportu – podejrzane paczki przewożone są koleją, transportem drogowym, lotniczym i morskim. Pośrednim powodem ich pojawiania się jest galopujący postęp techniki. Dane służby celnej za rok 2011 mówią o z góry 6 milionach zdarzeń z zatrzymaniem towaru, z czego 1,5 miliona, a więc niecałe 24 % stanowiły małe paczki. W 2012 roku było to odpowiednio 4,5 miliona i 1,2 miliona, a więc prawie 27 %.
Komentarze