Również w sytuacji, kiedy zobowiązanie podatkowe odnośnie otrzymanego spadku się przedawniło, podatnik może zostać zmuszony do zapłacenia daniny – wystarczy, że obowiązek podatkowy zostanie odnowiony poprzez potwierdzenie nabycia spadku przez niego w sądzie, w jakimś dokumencie, bądź poprzez powołanie się na ten fakt w urzędzie.
Ustawa o podatku od spadków i darowizn (Dz. U. 1983, nr 45, poz. 207 ze zmianami) wyraźnie informuje w art. 6, ust. 4, że obowiązek podatkowy powstaje ponownie, jeżeli podatnik nie zgłosił spadku wcześniej w urzędzie skarbowym, a nabycie spadku potwierdzi:
- pismo (wtedy obowiązek podatkowy powstaje na nowo w momencie, kiedy to pismo zostanie sporządzone)
- wyrok sądowy (obowiązek powstaje w dniu uprawomocnienia się wyroku)
- samodzielne powołanie się przez podatnika na fakt wcześniejszego otrzymania spadku wobec pracowników urzędu skarbowego, bądź kontroli skarbowej.
Polski podatnik na mocy zapisu w testamencie otrzymał 50 % dochodu ze sprzedaży domu wuja mieszkającego w Anglii. Zgodnie z wolą zmarłego nieruchomość miała zostać sprzedana po śmierci jego żony, lub gdyby zdecydowała się ona wyprowadzić. Takie warunki nie odpowiadały jednak wdowie, która zaproponowała spadkobiercy kwotę 26,5 tysiąca funtów brytyjskich jako odpowiednik zapisu w testamencie. Nie doszło jednak do realizacji umowy, ponieważ kobieta umarła, a polski podatnik został współwłaścicielem angielskiego domu. Znalazł na niego kupca – nieruchomość zobowiązała się odkupić kuzynka. Jednakże lata mijały, a transakcja nie dochodziła do skutku. Ostatecznie, kiedy miało już do niej dojść, mężczyzna zwrócił się do Izby Skarbowej z zapytaniem , czy musi zapłacić podatek od spadku. We własnym przekonaniu nie miał takiego obowiązku, gdyż upłynęło ponad 5 lat i sprawa uległa przedawnieniu.
Dyrektor łódzkiej IS orzekł, iż w tym przypadku zastosowanie powinny mieć przepisy podatkowe obowiązujące w kraju spadkodawcy, a według nich podatnik nie otrzymał jeszcze spadku we właściwy sposób.
Wojewódzki Sąd Administracyjny uchylił tę interpretację w wyroku o sygn. akt I SA/Ke 368/13 podkreślając, że Izba Skarbowa najpierw powinna przeprowadzić postępowanie ustalające, czy w tym przypadku powinny mieć zastosowanie przepisy prawa polskiego, czy brytyjskiego.
Dyrektor Izby Skarbowej w Łodzi wydał więc nową interpretację (IPTPB2/436-187/12-8/14-S/KK) , w której uznał powołując się na art. 6, ust. 4 ustawy o podatku od spadków i darowizn, że mimo upływu ponad 5 lat od daty nabycia spadku, podatnik nie został zwolniony z zapłaty podatku. Podkreślił przy tym, że nie chodzi wyłącznie o spadki przekazywane z zagranicy, ale w ogóle ograniczenie uchylania się od obowiązku podatkowego.
Przed wydaniem nowej interpretacji IS upewniła się, że w chwili śmierci spadkodawcy zastosowanie miały jednak przepisy polskie, czyli tak, jak uważał podatnik.
Otrzymanie spadku, niezależnie od tego, czy z kraju, czy zagranicy, powinno być przez obywatel Polski zgłoszone w urzędzie skarbowym w ciągu miesiąca od momentu powstania obowiązku podatkowego. Co do zasady powstaje on w chwili przyjęcia spadku (śmierci spadkodawcy). Ale jeśli nie został on zgłoszony do urzędu skarbowego, a minął termin przedawnienia, to może powstać ponownie, jeżeli sporządzone zostanie w sprawie spadku pismo, lub wydany zostanie prawomocny wyrok. Takim dokumentem może być jakiekolwiek pismo, w którym ujawniony zostanie spadek niezgłoszony do opodatkowania – najczęściej bywa to postanowienie o dokonaniu podziału spadku, bądź stwierdzenie o nabyciu go. Wystarczy również, że podatnik sam się powoła na otrzymanie spadku przed organami kontroli skarbowej, czy to podatkowymi. I nie matu żadnego znaczenia, ile lat minęło od pierwotnej daty nabycia spadku.
Komentarze