Uzyskanie w sądzie pełnomocnictwa, jego odpisu, wypisu lub kopii wiąże się każdorazowo z opłatą 17 zł. Niezależnie, ile dokumentów na potrzeby danej sprawy trzeba pozyskać.
Spółka prowadząca sprawę przed Sądem Rejonowym wystosowała do prezydenta miasta zapytanie, czy musi dokonywać opłaty za uzyskanie odpisów dla wszystkich uczestników sprawy. Chodziło o niebagatelną sumę, bo odpisy trzeba było przekazać 256 uczestnikom, co dało kwotę przekraczającą 4 tysiące złotych. Spółka powołała się na art. 1, ust. 1, pkt 2 ustawy o opłacie skarbowej (Dz.U. 2012, poz. 1282), według którego należy uiścić opłatę przy składaniu pełnomocnictwa, albo jego odpisu, wypisu, kopii. Słowo „albo” w rozumieniu spółki wskazywało na to, iż kwotę 17 zł trzeba zapłacić albo za pełnomocnictwo, albo za odpis.
Jednak prezydent nie zgodził się ze spółką. Powołał się przy tym na art., 6, ust. 1, pkt 4 ustawy o opłacie skarbowej, z którego wynika, że opłata skarbowa musi być wniesiona każdorazowo przy składaniu w sądzie dokumentu pełnomocnictwa, czy odpisu. Jeśli natomiast kodeks mówi o doręczeniu odpisu każdemu z uczestników postępowania, opłata musi być złożona za każdym razem, gdy składany jest taki dokument, niezależnie od ilości osób, którym należy przekazać odpis.
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Gliwicach, do którego trafiła sprawa spółki, zgodził się z decyzją prezydenta. Opłaty muszą być uiszczane, gdyż stanowią niezbędne koszty procesowe. Ale jeżeli wyrok sądu będzie korzystny dla spółki, może ona je odzyskać zgodnie z art. 98 kodeksu postępowania cywilnego od strony przegrywającej.
Wyrok WSA w sprawie spółki został ogłoszony 11 września 2013 (sygn.. akt I SA/GL 287/13). Nie jest prawomocny.
Komentarze