Nie ma przymusu rozliczania zmarłego małżonka. Wykona je fiskus. Jednak, jeżeli zmarły korzystał w danym roku z ulg – warto wspólnie złożyć deklarację podatkową.
Ustawa o podatku dochodowym od osób fizycznych (Dz. U. 1991, nr 80, poz. 350 ze zmianami) określa warunki zezwalające na wspólne rozliczanie się z małżonkiem. W razie śmierci jednego z nich pozwala na wspólne rozliczenie się, o ile spełnione zostaną pewne warunki. Należą do nich:
-przebywanie przez cały rok w związku małżeńskim
-wspólność majątkowa
-zeznanie składane przez podatnika, który zawarł związek małżeński nim rozpoczął się dany rok podatkowy, a jego małżonek umarł w ciągu roku podatkowego, lub w 2014 roku, jeszcze przed złożeniem zeznania.
W sytuacji, gdy zmarły współmałżonek miał prawo do odliczenia ulg podatkowych oraz poniósł wydatki uprawniające go do odliczenia, to jego współmałżonek może skorzystać z jego prawa przy zeznaniu podatkowym składanym wspólnie. W takim przypadku należy złożyć podpis tylko w imieniu osoby żyjącej. W żadnym razie nie wolno podrabiać podpisu nieżyjącego małżonka.
Komentarze