Do poprawki rozliczenia twórców za lata 2008 – 2013

Dodał

5.gitaraMinisterstwo finansów orzeka, iż nie można przychodu z autorskich praw majątkowych uwzględniać wspólnie z tymi z działalności gospodarczej. W związku z tym należy dokonać korekty zeznań za okres od 2008 roku. Jest to obowiązkiem twórców, jak też nabywców ich utworów.

Stanowisko fiskusa zmieniło się diametralnie, za zgodą zresztą ministerstwa. Jeszcze nie tak dawno decyzje organów podatkowych nakazywały twórcom rozliczać ich przychody z praw autorskich w ramach prowadzonej działalności gospodarczej (np.: interpretacja z października 2012 o nr ITPB1/415-877/12/M, lub z maja tego samego roku: ITPB1/415-276/12/MR). Ostatnio obserwuje się tendencję, żeby je uwzględniać przy rozliczeniu zupełnie niezależnie od dochodów przedsiębiorstwa (np.: grudniowa interpretacja o nr  IPPB1/415-1015/13-4/IF) lub z października zeszłego roku: IPPB1/415-718/13-4/EC). Należy przez to rozumieć, że trzeba stosować ogólne zasady dla osób fizycznych i skalę podatkową, czyli 18 i 32 %. Twórcy powinni dokonywać korekty swoich rozliczeń, a jeśli tego nie zrobią – muszą mieć świadomość, iż w razie kontroli organów podatkowych sprawa trafi do sądu. A jej wynik niekoniecznie będzie dla nich satysfakcjonujący.

Nowe podejście do tego zagadnienia podzieli społeczność twórców (architekci, literaci, informatycy, designerzy, dziennikarze, itd.) na dwie grupy: tych, którym zmiany wyjdą na korzyść i tych, którzy będą musieli uregulować zaległości wraz z odsetkami.

W pierwszej grupie znajdą się twórcy prowadzący działalność gospodarczą, którzy wykazują niskie koszty podatkowe. Dzięki rozliczeniu wpływów z autorskich praw majątkowych niezależnie od firmy uwzględnią zryczałtowane 50 % koszty. Kwotą graniczną w tym przypadku są 42 764 zł w ciągu roku podatkowego, jak wskazuje art. 22, ust. 9, pkt 1-3 i ust. 9a ustawy o PIT (Dz. U. 2012, poz. 361 ze zmianami).

Jeśli wydatki danego twórcy będą wyższe niż 50 % jego przychodów, bardziej opłacalne będzie dla niego uwzględnienie faktycznie poniesionych kosztów (należycie udokumentowanych!) zgodnie z art. 22, ust. 10 i ust. 10a ustawy o PIT. Przykładem może tu być artysta rzeźbiarz, który z uzyskanych 100 tysięcy złotych za rzeźbę znaczną część, np.: 70 tysięcy przeznaczył na zakup materiałów.

Za stosowną dokumentację w tym przypadku należy uważać nie tylko faktury, ale także rachunki, umowy, dowody przelewów. Z rozliczeniami wydatków może być pewien kłopot, ponieważ w rachunkach przedsiębiorstwa wszystkie koszty wrzuca się niejako do jednego worka, a teraz trzeba będzie wyodrębnić te dotyczące wyłącznie utworu, zatem i przychodu wynikającego z przeniesienia praw do niego. Co gorsza, niektóre składniki majątku przedsiębiorstwa mogą być wykorzystywane zarówno przy sprzedaży praw autorskich, jak i innej działalności, co budzić może pewne kontrowersje.

Krzywdząca dla podatników będzie sytuacja, gdy faktycznie poniesione koszty będą wyższe niż graniczna kwota 42 764 zł, lecz nie osiągną pułapu pozwalającego uchronić przed wskoczeniem na drugi próg podatkowy (32 %).

Niezależnie, czy twórcy spodziewać się będą mogli nadpłaty, czy konieczności zwrotu zaległości, czeka ich gigantyczna praca. Również związana z rozliczaniem się z kontrahentami. Być może dobrym pomysłem będzie podzielenie wynagrodzenia dla twórcy na część związaną z przekazaniem praw autorskich i tę rozliczać ze stawką 18 % (jeśli będzie relatywnie niska), a pozostałą część, jeśli przykładowo będzie zbywany także nośnik dzieła (czyli świadczona będzie usługa) ze stawką liniową, związaną z działalnością gospodarczą w wysokości 19 %.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*

Udowodnij, że jesteś człowiekiem *